Ludzie od początków swojego istnienia odczuwali potrzebę korespondencji. Jak tylko rozwinęli umiejętności komunikacji, nauczyli się też rozmawiać na dalekie odległości. Dzisiaj wystarczy jeden SMS, który dociera natychmiast, jednak jak to wyglądało kiedyś? Kiedy pojawiły się listy? A co z samymi kopertami?
Początki komunikacji na odległość
Najbardziej prymitywnym rodzajem korespondencji było wysyłanie sygnałów dźwiękowych i znaków dymnych. Te pierwsze polegały na rytmicznym wystukiwaniu dźwięków na bębnach lub kamieniach. Sygnałami dźwiękowymi posługiwano się już w prehistorii.
Natomiast znaki dymne najbardziej kojarzą się nam z Dzikim Zachodem i Indianami. Jednak co ciekawe, pierwsze wzmianki o takiej formie komunikacji znajdziemy już w starożytnych Chinach.
Sygnały dymne służyły do przekazywania prostych komunikatów, takich jak “UWAGA”, “NIEBEZPIECZEŃSTWO” czy “WSZYSTKO OK”. Znaczenie miała ilość słupów dymu, które unosiły się w górę.
Pierwsza poczta
W czasach starożytnych dostarczaniem ważnych wiadomości zajmowali się posłańcy (lub inaczej gońcy). Chyba najbardziej znanym jest mityczny Filipides, który przebiegł 40 km, aby przekazać informacje o wygranej bitwie i o zbliżających się okrętach wroga.
Do przekazywania krótkich listów wykorzystywano również gołębie pocztowe, które zawsze wracały do swojego gołębnika. Ptaków używano już w Starożytnym Egipcie i Starożytnej Persji.
Później poczta była dostarczania z pomocą koni. Najbardziej znaną pocztą konną było działające na przełomie XIX i XX wieku w Stanach Zjednoczonych Pony Express. Jeźdźcy przewozili listy wzdłuż kraju, przemieszczając się od stacji do stacji, które były oddalone od siebie o około 16 km.
Kolejnym przełomem w przekazywaniu wiadomości na odległość było wynalezienie telegrafów, które dostarczały komunikaty w postaci telegramów. Tekst wysyłało się używając alfabetu morse’a
Historia koperty.
Doniesienia na temat listów zapisywanych na glinianych tabliczkach sięgają czasów Starożytnego Babilonu. Wiadomości były zapisywane poprzez wypalanie znaków. A czy istniały już wtedy koperty? Odpowiedź brzmi: TAK.
Starożytne koperty były otwierane poprzez łamanie zewnętrznej warstwy gliny. W późniejszym czasie pojawiły się koperty ze skóry zwierzęcej oraz liści. Pierwsze doniesienia o kopertach wykonanych z papieru pochodzą z Chin. Dwory cesarski używały papierowych kopert, znanych jako chih poh do rozdawania darów pieniężnych urzędnikom państwowym.
Później koperty były zamykane za pomocą wosku pszczelego i żywicy. Zapieczętowane w taki sposób listy mogły być bezpiecznie wysłane bez obawy o zniszczenie. Bardzo często wosk był stemplowany herbem rodu.
Koperty jakie znamy dzisiaj mają swój początek w Wielkiej Brytanii w XIX wieku. Mówi się, że pierwszą kopertę stworzył August Brewer, który chciał ułatwić życie klientów w swoim sklepie z artykułami piśmiennymi. Ówczesne listy były wielkości dzisiejszych wizytówek, co było nie lada wyzwaniem dla wielu. Brewer stworzył papierowe torebki, do których można było włożyć złożoną kartkę o większych rozmiarach niż dotychczas.
Później w 1845 roku Warren De la Rue oraz Edwin Hill otrzymali patent na pierwszą maszynę do produkcji kopert.
Tak właśnie prezentuje się historia korespondencji w wielkim skrócie. Wyraźnie widać, jak ważną rolę w historii ludzkości odgrywały listy i oraz przekazywane w różnej postaci wiadomości. Na szczęście mimo nowych technologii nie musimy się zbytnio martwić o przyszłość listów. Wiele osób woli korzystać z tej tradycyjnej formy, np. w postaci kartek świątecznych czy urodzinowych.